Symulacja na PO

Kiedyś Amadeusz wspominał o możliwości przeprowadzenia na koniec roku jakiejś małej symulacji. Możemy np. zadymić klasę i wyprowadzić kogoś z niej i zaprowadzić do głównego budynku w szkole i ukryć tą osobę. Druga ekipa musiała by ją odbić. Może dyrektora:)?
Albo atak na pojazd na dziedzińcu szkoły?

Dawajcie pomysły. Może coś uda się zrealizować.

Ja myślałem bardziej o tym, żeby tylko kogoś z klasy wynieść. Z zadymieniem klasy to w jaki sposób, granaty? Byłoby chyba ciężko załatwić zgodę na takie coś Very Happy

Wszystko zależy od tego, czy dyrektor i pan od PO wyraziliby zgodę Smile

Z zadymianiem było by efektowniej. Pod koniec roku (czerwiec) powinni się zgodzić.

Zbierzcie spora grupę i przejmijcie cały budynek Very Happy

Przejmujecie klasę po klasie i wyprowadzacie wszystkich na boisko / dziedziniec Very Happy

To było by całkiem, całkiem. Tylko w tym wypadku dyrektor mógłby się nie zgodzić. A co zrobilibyśmy z tymi ludźmi na placu? Rozstrzelali czy po boisku przepędzili. Tam może być nawet od 600 do 800 osób.

Nie no, wyprowadzilibyśmy i powiedzielibyśmy, że tak mogłoby wyglądać przejęcie przez jakieś jednostki, tylko problem w tym, że nie zdołalibyśmy wyprowadzić w 7 osób (chociaż dzisiaj się dowiedziałem, że mamy jedną nową) całej szkoły.

Paweł ma dobry pomysł tylko musimy dużo wcześniej powiadomić dyrektora i dopiąć wszystko na ostatni guzik...

Skad wiesz jak wyglada wparowanie jednostek specjalnych ,
2. Jaka nowa osoba Very Happy

?

No włacha.

Jaka niby nowa osoba ?